Powrót do kata jest zawsze bardzo ciekawym doświadczeniem. Nie chodzi tylko o ruch. W kata mamy określone techniki, które są ułożone w konkretne grupy. Czas, dokładność, szybkość.
Niektóre sekwencje ruchu wykonujemy powoli innym razem szybko. W dodatku zwroty i oddychanie, bo jeżeli w kata występuje około 40 technik, to wykonanie ich z zachowaniem wszelkich zasad, dotyczących samej formy kata i przy zachowaniu elementów wykonania techniki… staje się nie lada wyzwaniem.

Z drugiej strony, jeżeli w ogóle taka istnieje, kata to także forma aktywnej medytacji… tylko tyle, że w ruchu. Choć sensei Mirosław często powtarza, że najwięcej o wykonaniu kata mówią właśnie te krótkie przerwy, pomiędzy wykonaniem każdego ruchu… Tylko tyle, że tam nie ma przerwy…

Trening kata zawsze daje powód do myślenia, poszukiwania odpowiedzi na wiele pytań. Więcej na ten temat już niedługo w innym poście.